Kiedy przyszła witaliście ją z otwartymi ramionami. Szczęśliwi, pełni planów, marzeń i wspólnych celów. W Waszych głowach, w całym ciele, w każdym słowie, geście i spojrzeniu była tylko ona. Ale czy po kilku tygodniach, miesiącach i latach, nadal jest taka jak na początku?
Walentynki. Święto przez jednych uwielbiane, przez innych równie mocno znienawidzone. Kiedy dotarło do naszego kraju mocno się nim zachłysnęliśmy i chętnie świętowaliśmy. Dzisiaj na pytanie o walentynki często powtarzamy, że kochać trzeba każdego dnia, nie tylko od święta. I nie potrzeba tutaj wybitnych profesorów, aby powiedzieć, że… to prawda.
Jeśli myślicie, że dobry początek znajomości, kiedy każde się stara i zabiega o drugą osobę, gwarantuje sukces na lata, to znaczy, że pominęliście ważną lekcję. Jeśli nie będziecie się starać i zabiegać o drugą osobę, jeśli nie dostrzeżecie tego co dla Was robi (tak, wyniesienie śmieci, mycie naczyń i odkurzanie też się liczy) to nadejdzie czas, kiedy stwierdzicie, że czegoś w Waszym związku brakuje. A przecież najprostsze czynności mogą tak wiele zmienić w codziennym życiu. Najłatwiejsze gesty, wspólny spacer, kino czy piknik na trawie. Zrobienie gorącej herbaty, kiedy druga osoba zwyczajnie nie ma na to siły, wyciągnięcie prania z pralki czy po prostu wyniesienie śmieci – to wszystko sprawia, że nadal chcemy być z drugą osobą, bo czujemy jej opiekę i wsparcie. Jeśli jednak postawicie na zwykłą, szarą codzienność, która niczym nie zaskakuje, z czasem stanie się ona coraz bardziej szara. Tak bardzo, że zacznie Wam brakować kolorów, a wtedy być może któreś z Was zdecyduje się poszukać tych kolorów gdzieś indziej… Świętujcie walentynki, ale pamiętajcie, że takie święto można mieć każdego dnia i nie potrzeba do tego czerwonych serduszek i konkretnej daty w kalendarzu.
A jeśli w Waszym życiu nie ma aktualnie osoby, z którą tworzycie lub chcielibyście stworzyć udany i trwały związek, pamiętajcie, że walentynki to także dzień, w którym można okazać miłość swoim najbliższym – rodzinie, przyjaciołom. I zwyczajnie podziękować za to, że po prostu są. Nie od święta, ale każdego dnia i bez względu na to czy jest on gorszy, czy lepszy.