Sobotni poranek, sklep spożywczy, długa kolejka. Przy kasie kobieta nerwowo przeszukuje swój portfel. Zniecierpliwiony mężczyzna tupie nogą, blondynka za nim wzdycha, rudy mężczyzna chrząka ze zniecierpliwieniem, a dzieci pytają ciągle: długo jeszcze? Hania wie, że ma coraz mniej czasu, aby uciec przed nimi wszystkimi, ale czy na pewno jej się to uda?
Tag: zakupy
6 dni w tygodniu to za mało?
Pierwsza niedziela bez handlu za nami. Jak było? Nie wiem, bo akurat ten weekend spędzałam poza miastem. Ale doszły mnie słuchy, że na niektórych stacjach benzynowych odbywały się niezłe imprezy, bo tam skupiło się życie towarzyskie Polaków.